papaja

Kurcze, spodobalo mi sie to pisanie bloga.Calkiem fajna sprawa.Jestem zla.Moj chlopak nie dzwoni,na jutro mam przeczytac latarnika,w kuchni siedzi facet od ubezpieczenia i gada z tatą i nie mogę się isc umyć bo nie bede przy obcym w reczniczku latac wieczorową porą.Mam 4 z wf.Dobija mnie to..Inne przedmioty mogą mi isc gorzej bo matematykiem ani fizykiem nigdy nie zostane ale ja chce miec 5 z wf.Kurcze moja kolezanka przrez pól semestru ma zwolnienie bo ją kolanko boli albo krewka sie z noska leje a ja ćwicze zawsze i zawsze mialam piątki a tearz gosciu sie przyczepil i mi czwóry same wstawia za byle co.Chyab sobie pójde tego latarnika poczytac juz.Postanowialm ze bede teraz regularnie czytac blogi innych osób.Bo to egoistyczne ze sie ciecsze jak ktos czyta moj a sama zagladam do innych bardzo zadko.I Zauwazylam ze komentarze czesto robia te same osby.Faith,Paulinka,Tompi...Przepraszam ze napewno pominelam kogos ale jestem na tej stronie pierwszy dzien i sie nie znam na tutejszych bywalcach.Dobranoc juz wszystkim.Ciewkawe czy jutro bedzie jakis dopisek.Ide poczytac sobie blogi innych ludzi wedle zapowiedzi.Kurcze juz zaczynam sie powtarzac.Powiecie mi jakos delikatnie jak to co bede pisac zrobi sie tragicznie nudne?PaPa

Przed chwila napisaam dosyć dlugą notatke i mi się skasowala.Często tak mam podczas pisania mejli.Moze za chaotycznie to robie.Nie wazne.Starsznie się ciesze ze weszlyscie zobaczec mojego bloga.Dziekuje za przypiski.Zaintrygowalo mnie to ze az 2 dziewczyny mnie z kims pomylily.Ciekawe.Moze papaja to malo orginalny tyltul albo mam pospolity styl pisania.Zanim przejde do tradycyjnego pisania co dzis robialm i wogole to wole jakos przyblizyc swoja osobe.Moje doswiadczenia z chlaopakami w telegraficznym skrócie opisalam.Swoją popularnosc w szkolenej spolecznosci i wygląd równiez.Teraz o tym co lubie.Lubie muzyke.Rózną.Polski hip hop.Ale tylko niektóry.Czasem jak slysze jakis ordynarny tandetny to jestem zla ze cos takiego sie nagrywa bo potem ludzie sie czepjają calego hiphopu.Lubie kalibra,pfk,fenomena i szanuje fisza mimo iz jego wyglad calkowicie odbiega od popularnego wyglądu hiphopowca.Nie pogardze tez nostalgicznymi pioosenkami perfectu ,lady pank itp.Lubie Nirvane i system of a down.Jak widac mam szerokie zainteresowania muzyczne ,byc moze daltego ze moi znjamoi pochadzą z roznych szkól i jakos tak sie mieszaja te poglądy melomańskie:-)Lubie czytac ksiązki.Lektury w calosci nie przeczytalam od lat ale czytam duzo innych ksiazek.''Dzieci z dworca zoo ''są najlepsze puki co.Czytalam je 3 razy i dzis wypozyczylam po raz 4.Czytalyscie to?To historia w calosci oparta na faktach autentycznych o nastoletniej Christine ktora w wieku 15 lat wyszla na ulice zeby zarobic na heroine.Swietna ksiazka i super zdięcia .Autentyczne,czarnobiale.Są 2 fotki jesj faceta Detelefa.Bardzo ladny chlopak.Inaczej,ladny moze nie byl, ale w moim typie a ja z rególy  oceniam chlaopkow dziwnymi kryteriami.Polecam.

Oczka mnie juz od kompa bolom.Kiedys ise balam ze jestem uzaezniona od netu.Mam go od pażdziernika i siedze evry day i to sporo godzin.gadam na gadu gadu,kiedys rozmwaialm na czacie ale mi sie znudzilo pznaowanie nowych ludzi i rozmawiam ze znajomymi przez gg.Myslalam ze jakby mi odączyli neta to bym nie mogla wytrzymac i ze jzu mam uzaleznienie psychiczne.Ale nie mam.Niedawno tata mi dal szlaban na 2 tygodnie niecale za pyskowanie i wcale jakos bardzo nie tęsknilam więc spoko.narazie kończe.I tak tu pewnie niedlugo przyjdę z powrotem.

Cześć wszystkim czytającym tego bloga.To jest mój pierwszy w życiu taki pamiętnik.W sumie to myśle ze fajniej jest go pisać niż czytać dlatego cieszę się ze znazla się jakaś osoba,która to teraz czyta.

Mam 15 lat,czyli chodzę do 2 klasy gimnazjum.Niczym szczególnym się nie wyróżniam od innych dziewczyn.Nie jestem szczególnie ladna ani popularna.Mam 4 z wf podczas gdy większość dziewczyn ma 5 i od wakacji przytylam 10 kilo.Naprawde.Tyle ze az tak bardzo po mnie tego nie widać.Taką mam przynajmniej nadzieje;-)Nigdy nie bylam bardzo popularna co mi się bardzo nie podobalo.Gdzieś tak od 4 klasy podstawówki kolezanki zaczęly "chodzić" z chopakami.Oczywiście te ladniejsze kolezanki.ja niestety sie do nich nie zaliczalam.Moj pierwszy pseudo chlopak okzalao sie ze jak mnie prosil o chodzenie byl pod wplywem środków wspomagających i potem po prostu zapomnial ze "chodzimy".Drugi to bylo calkowicie dla zabawy obustronnie z tym ze ja chcialam zeby bylo na poważnie a on nie.Teraz mam prawdziwego chlopaka.Jest dokladnie taki jak ma byc i sie ciesze.Nie jest z mojej szkoly ani nawet z mojego miasta.W moim tutejszym srodowisku chyba uchodze za taka dziewczynę która się liczy ale tak naparwde to zaden chlopak jej nie chce.Czasem wydaje mi sie ze moze jednak tak nie jest ale nie wiem.

Na teraz skończe jzu pisac.Napisalam dzis mail na 95 linijek! Naparwde .Tylko ze takich troche oszukiwaanych bo niepelnych.Ale i tak mnie paluszki bolom.Będe tu zagladac i patrzec zcy ktos to wogole czyta.Hehe ciekawa jestem.Jezeli jzu to przeczytalas/es do konca to napisz chociaz 2 zdania.naprwde jestem ciekawa czy wogole komus sie chcialo to czytac i czy to jest chociaz troche  interesujace.Wiadamo moglabym wymyslac ze spalam z niewiadomo iloma chlaopakmi i ze daje sobie w żyle zeby tylko miec jakis interesujacy temat na bloga ale to troche bez sensu.